1,2,3...
Komentarze: 3
1,2,3…zaczynamy :) Trochę to zajęło, ale jest. Oto mój blog. Namówiłem kumpla i teraz jestesmy blogersi :)
Rozmowa (ja vs. misiorno):
ja: Ty, może se blogi założymy??
misio: a po co??
ja: żeby było smiesznie
misio: heh, no dobra :)
Tak więc nie marnujcie czasu, tylko wpisujcie się do księgi, komentujcie i odwiedzajcie mnie często! r
Dodaj komentarz